piątek, 16 listopada 2012

Z życia papisia...

Pańcia się cieszyła, że papiś nie umie wskakiwać na łóżko, niestety szczęście trwało jeden dzień i było zdecydowanie przedwczesne;-) I w związku z tym w ciągu paru dni pańcia wstawia już czwarte pranie pościeli. Bo przecież w domu jest zdecydowanie fajniej się załatwić niż na dworze; a co dopiero na łóżku!;)))

Papiś jeździ z pańcią do pracy, gdzie czas spędza grzecznie, ładnie się socjalizując w różnych miejscach, co niestety musi koniecznie nadrobić z nawiązką w domu. Biedny Blues i Kelpie już nie wiedzą co mają ze sobą począć, bo Mała wszędzie ich dopadnie:))

Na dworze papiś ma cel jeden - robić jak najwięcej dalekich eskapad w poszukiwaniu jedzenia 8) Co tam, że pańcia woła, papiś ma przecież ważniejsze zadanie. Wpasowuje się swoją drogą idealnie w złodziejskie stado:P

Oprócz tego Zołza jest cudowna, inteligentna i piękna:D













Więcej zdjęć:



papiś 10,5tyg - 4,2kg















1 komentarze:

mela pisze...

Super pieski :)

Prześlij komentarz

Twitter Delicious Facebook Digg Stumbleupon Favorites More

 
Design by Free WordPress Themes | Bloggerized by Lasantha - Premium Blogger Themes | Blogger Templates